`Po dłuższym nie odzywaniu się wysyłasz do
niego smsa . Po pierwszych dwóch minutach nadal masz nadzieje , że
odpisze . Po pięciu robi Ci się żal siebie i zdajesz sobie sprawę , że
głupotą było odezwanie się do niego . Po dziesięciu minutach wpadasz w
czarną rozpacz . I gdy nagle Twój telefon zaczyna dzwonić serce staje Ci
tylko po to by dowiedzieć się , że tata dzwoni pytając o Twoje miejsce
pobytu . Przecież nie odpowiesz mu , że siedzisz zapłakana na ławce w
parku z papierosem w ręku . Przecież nie powiesz , że Twoje serce
właśnie pęka i jedyne na co masz ochotę to na ucieczkę . Odpowiesz
'zaraz będę' i znów wrócisz do domu wmawiając sobie szczęście .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz